Listy pisane przez Czarnowskiego do Huberta i Maussa nie tylko dokumentują historię ich intelektualnej przyjaźni i proces przeistaczania się ucznia w mistrza. Tajemnicą poliszynela było, że nim się ukazała, kilka egzemplarzy krążyło po gmachu KC, a partyjni notable z wypiekami na twarzy wertowali maszynopis. Mariusz, 21, Supraśl.